Archive for Luty 2012

Finis coronat opus.

Admin: – Noo skończyłem!
tili: – Co skończyłeś?
Admin: – No, robić.
tili: – A co robiłeś?
Admin: – Nic.

 

Ups

Admin wręczył mi w ten sposób porcję rosołową przyniesioną z zamrażarki w biurze.

Admin: – Bo wyjąłem, wydawało mi się, że coś jest nie tak, to odwróciłem na drugą stronę.

Nie, nie zauważył po drodze.

Nic takiego

Admin: – Hmm, ciekawe co to tam wisi przy twojej głowie? Bo obserwuję to już od dobrej godziny…

(Tak, pająk. Tak, mam arachnofobię.)

Wiadomo

(przymierzam różne nakrycia głowy, m.in. kapelusz z szerokim rondem)

Admin: – No i widzisz. Kapelusz ci pasuje, bo zasłania ci całą twarz!

Wyczulony

(w telewizji leci jakiś program o rekinach)

Badacz rekinów: – Ciekawy jaki kolor najbardziej przyciąga rekiny? Czarny, czerwony czy żółty?
Admin: – Ej! To było rasistowskie!

Alpaka

Admin: – Zwierzę na „A”?
tili: – Alpaka.
Admin: – Alpaka?
tili: – No, chyba wiesz co to jest alpaka?
Admin: – Wiem! Takie kopytkowe! Kozosarenkokonik!

Pomyślmy…

Admin: – Ten lisek, to Firefox, potem jest Chrome, niżej Safari i IE, natomiast nie wiem co to jest to z operą?